SPOTKAJMY SIĘ W STREFIE GASTRO… CZYLI RELACJA Z OFF FESTIVAL!

Każdy obchodzi swoje małe święto.

OFF Festival, od lat nazywany jest świętem muzyki alternatywnej, bo… przecież nie jedziesz tam, żeby posłuchać swojego ulubionego zespołu! Jedziesz tam, aby poznać nową muzykę, zakochać się w nieznanych dotąd artystach, o których co najwyżej gdzieś tam, kiedyś, może słyszałeś.

OFF FESTIVAL 2015

Żeby nie było – zawsze OFFa odwiedzają wielkie gwiazdy, w tym roku byli to: Patti Smith, Run the Jewels, Sun Kil Moon czy Ride. Ale o zdecydowanej większości artystów z line-upu  nigdy w życiu wcześniej nie słyszałeś. Spokojnie. Albo się z tym pogodzisz , albo z roku na rok po każdym ogłoszeniu będziesz obsesyjnie sprawdzać, porównywać i przesłuchiwać wszystkich muzyków. Tylko po to, żeby później przyszpanować przed znajomymi. Każdy kiedyś zrozumie, że to nie ma sensu i już na miejscu usłyszy gdzieś za plecami: „Chodźmy na Eksperymentalną, to może być fajne”, „Dawaj na Leśną, to będzie sztos!”.

Przepraszam, czy jedzie ktoś na Śląsk?

Klasyk. Szykuję się całymi miesiącami na festiwal, a finalnie i tak biegnę na niego spóźniona. Budzę się w piątek rano i znów pluję sobie w twarz, że nie wzięłam urlopu. Że muszę najpierw trochę popracować. Podomykać sprawy. Porobić targety (cokolwiek to znaczy). Zanim dopiero w panice zacznę  się pakować. Na ostatnią chwilę, bo jakby inaczej?

Przynajmniej na pamięć wiem, które ubrania się sprawdzają i może z tyłu głowy zastanawiam się, „Czy ktoś zauważył, że na każdym festiwalu wyglądam tak samo?”. Przecież dobra prezencja jest taka ważna… Tylko do momentu wymiany biletu na opaskę i wejścia za bramki!

„Ej, masz może szluga?” – jako nowe „Dzień Dobry”.

Jestem już na Dworcu Głównym w Katowicach. To tam zaczyna się moja przygoda. Zanim dotrę gdziekolwiek, zostaję pozdrowiona przynajmniej 9 razy hasłem „Ej, masz może szluga?!”. Zastanawiam się, czy znam typa, ale po chwili zdaję sobie sprawę, że w Katowicach jest to coś w stylu „Dzień dobry”. Czasami jeszcze zamienne z „Daj łyka (obojętnie jakiego rodzaju napój trzymam wtedy ręku). Ludzie z butelkami w bramach, za winklami i w innych dziwnych miejscach wpisali się już w krajobraz tego miasta. W to mi graj! Prędzej czy później i tak zbiję z nimi piątkę na Mariackiej. Bo kiedy festiwal zrobi OFF, w mojej głowie nadal włączony jest przycisk ON!

OFF FESTIVAL 2015

Festiwalowicz w krainie czarów…

Na wejściu jak zawsze dostaję mapkę festiwalu wraz z rozpiską koncertów i (UWAGA!) książeczkę z opisem wszystkich wykonawców. Jak dla mnie to genialny pomysł i fajna pamiątka (szczególnie dla sentymentalnych zbieraczy festiwalowych trofeów). To też dobry podręczny poradnik, który przydaje się w momencie dezorientacji, gdy zaczynam zastanawiać się, kto teraz zagra i jak zagra?

Wchodzę za bramki, ale zanim zdążę się rozejrzeć, spotykam znajome mordeczki. Te same każdego roku! Mam wrażenie, że każdy, kto był na OFF Festivalu w 2008 roku w Mysłowicach, będzie już na każdym OFFie, który odwiedzę. To tam wszystko się zaczęło.

To tutaj nauczysz się badać, odkrywać, przestaniesz bać się tego co nowe.

Pisałam, że OFF to święto muzyki alternatywnej, ale równie dobrze mógłby być świętem wydarzeń kulturalnych, świętem nowych doznań, nowych znajomości… I o ile na inne festiwale jeżdżą podobni do siebie ludzie, to tutaj zawsze spotykam niesamowitą mieszankę… od małych dzieci po seniorów. A propos seniorów… Za Grolsh Kultury! Kto nie zajrzał do tej strefy, dopiero za rok dowie się, jak wiele stracił! Tańce w rytmie DJ Wiki, DJ Janeczki czy DJa Romana to coś, czego wcześniej nie było. 

Dancingi miały na celu zniesienie barier międzypokoleniowych i umówmy się – udało się! Nawet spotykając tych staruszków później na terenie festiwalu było widać, że nie mogą się odpędzić od młodzieży i odwrotnie – ciągnie ich do młodych ludzi. Jedni i drudzy świetnie się przy tym bawili i właśnie o to chodziło! Bo w końcu Ci pierwsi mieli szansę poznać świat, którego na co dzień już nie odwiedzają, przypominając sobie młodość, a tym drugim po prostu imponował luz, radość i sprawność, które nie opuszczały seniorów ani na chwilę.

Dancigi to nie jedyna nowość. Rojek zaskoczył nas w tym roku również burleską! Każdego dnia festiwalu odbywało się inne show i każde szokowało. Mimo to gwiazdy występów pomogły zerwać z prymitywnymi skojarzeniami – poprzez performanse wysyłały złożone komunikaty. Burzyły schematy! To mnie ujęło. Kolejna strefa, która bardzo przypadła mi go gustu, to strefa Mastercard. Ktoś wpadł na prosty pomysł, by postawić naprawdę malusieńki namiocik i wpuścić tam DJa. Kto by pomyślał, że w sercu wielkich scen ten pomysł się sprawdzi, a miejsce przyciągnie… dosłownie WSZYSTKICH? Człowiek wchodzi tam, żeby zrobić sobie fotkę w automacie i nie potrafi wyjść. Bo za chwilę, bo kogoś spotkał, bo dobry kawałek poleciał, bo coś tam!

OFF FESTIVAL 2015

Oprócz tego na terenie festiwalu znajdowało się oczywiście kino, kawiarnia literacka, strefa gastronomiczna i OFF Market, w którym można było się zaopatrzyć w różnego rodzaju gadżety. Wszystko to zamknięte w oddzielonej strefie gastro, w której mogłabym spędzić cały swój czas (gdyby oczywiście nie było mi żal koncertów). To tam spotykało się znajomych, to tam zaglądało się w choćby najkrótszej przerwie między koncertami, to tam przegapiało się coś z pozoru ważnego.

O OFFie dawno temu nauczyłam się jednej rzeczy!

Po minionym weekendzie mogę to powtórzyć z czystym sumieniem – tam każdy znajdzie coś dla siebie. Tak szeroki przekrój muzyczny możesz spotkać jeszcze tylko na Youtube i Spotify. Stąd każdy koncert wygląda inaczej.

O rozłożeniu scen na całym festiwalu nie warto debatować. Wierzę, że jest to zrobione najlepiej, jak to możliwe. Patrząc na rozwój wydarzenia na przełomie lat nie ośmieliałbym się wytykać błędów organizacyjnych. Festiwal dopasowuje się do potrzeb uczestników. Nikomu upał nie był straszny, dystrybutory z wodą gasiły pragnienie, a strażacy chłodzili rozgrzane ciała biczami wodnymi. Katowice to miasto, które żyje. Inaczej niż Warszawa, Poznań, Wrocław czy Trójmiasto, ale dla takiej odmiany warto tutaj przyjeżdżać i liznąć trochę kultury.

OFF FESTIVAL 2015